piątek, 21 marca 2014

Playing with fire

Zanim opowiadanko garść informacji:
1. Konkurs aktualny. Nie przewiduję możliwości rezygnacji z niego - przynajmniej połowa musi być napisana, więc do roboty ;)
2. Postanowiłam trochę uporządkować opowiadania poprzez wprowadzenie kategorii. Powinno ułatwić to wyszukanie ulubionego w czeluściach bloga (oczywiście spis treści również funkcjonuje). Podzieliłam opowiadania według kategorii:

  • Anime - opowiadania oparte bezpośrednio na wątkach z anime.
  • Chibi - opowiadania o małych bohaterach/ bohaterkach.
  • Crystal Tokyo - akcja dzieje się w odległej przyszłości. 
  • Dalsze losy - jak w nazwie, tyle, że odległość pomiędzy wydarzeniami z mangi. anime jest mała.
  • In Character - w tych opowiadaniach skupiam się wyłącznie na jednym z bohaterów.
  • Konkursy i Wyniki - chyba nie trzeba tłumaczyć ;)
  • Manga - opowiadania oparte na wątkach z mangi.
  • Silver Millenium - akcja dzieje się w odległej przeszłości.
  • Songfic - opowiadania oparte na piosenkach, najczęściej z ich słowami w tekście.
3. Na "Co by było gdyby" coś pojawi się dopiero najprawdopodobniej w niedzielę.

Miłej lektury i pozdrawiam wiosennie :)

Muzyka tutaj.
_______________________________________________

Girl, girl, girl can’t you see
what you do to me, tonight

Boy, boy, boy, if you’re mean
I will start a fight tonight

Pierwszy raz spotkali się przypadkiem. Była wtedy razem z Serenity. Księżniczka została zaproszona na doroczne święto wiosny. Ona jej towarzyszyła. W dzień jako wojowniczka strzegła jej bezpieczeństwa zaś wieczorem... Wieczorem wymykała się na zabawę. Oczywiście nie do białego rana. Ale tylko wtedy mogła być sobą. Wtedy nie tytułowali jej nazwą planety. Wtedy była po prostu Minako. Na jednej z takich zabaw wypatrzyła jego. Mężczyznę, w którym z miejsca się zakochała. On zresztą też ją zauważył...

You and I we could try to stop
Oh boy till you drop
If we get together now
we’ll burn this place down

To spotkanie pociągnęło za sobą kolejne. Wymykała się po kryjomu, nikt nie mógł zauważyć jej nieobecności. Przepadła. Spalała się w ogniu tego uczucia. Kunzite, bo tak miał na imię jej ukochany również czuł to samo. Spędzili ze sobą niejeden wieczór. On pokazał jej najpiękniejsze zakątki Ziemi, ona opowiedziała mu o miłości. Uzupełniali się. Nawet w dzień nie przestawali o sobie myśleć. W końcu nadeszła noc, która na zawsze odmieniła jej serce...

You and me, can’t you see,
we’re playing with fire
Tell me now,
do you feel this burning desire?

Spędzili ją pod gołym niebem. Patrzyli sobie w oczy. Jeden pocałunek przeradzał się w kolejne. Przez pewien moment chciała to przerwać. Nie wiedziała, czy nie będzie tego później żałować. Odsunęła się. Widziała, że igra z ogniem, że tylko odsuwa w czasie to, co i tak jest nieuniknione. W końcu poddała się. Ogarnął ją ogień, który pozostawił po sobie tylko popiół. Z tego popiołu powstała nowa ona. Teraz znała już wszystkie aspekty miłości...

Don’t stop, make it rock,
it’s taking us higher
Could it be just a dream?
Are you running away?

Któregoś dnia niespodziewanie przybył z wizytą książę Endymion. Ona, jako dowódczyni wojowniczek przyjmowała delegację, w której skład wchodziło pięć osób. Był książę i jego ochrona. Kiedy poszła przywitać się z dowódcą, usłyszała znajomy głos. Zaskoczenie było obustronne. Nie wiedzieli, co mają powiedzieć. Przez cały dzień unikali swoich spojrzeń, żadne z nich nie miało odwagi powiedzieć choćby jednego słowa. Minako czuła, że coś się skończyło...

Wieczorem spotkali się tam, gdzie zawsze. Z oczu Kunzite mogła wyczytać, że to koniec. Spuściła głowę. Mógł mówić co chciał, ona wiedziała tylko jedno - kocha go i nigdy nie przestanie. Na pożegnanie pocałował ją. Wypalił na jej ustach znamię. Minako nie wiedziała, co przyniesie im przyszłość. Wiedziała jedno - zawsze będzie czekać na niego. Tylko na niego...


3 komentarze:

  1. :)))))))))))))))))))) fanka 12

    OdpowiedzUsuń
  2. a można prosić o większą czcionkę? bo tej nie umiem czytać =.=

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cudowne! naprawdę :) dużo lepiej niż ja :) tak uczuciowo i w ogóle :) No i wszystko wiadomo :) zastanawia mnie czemu im to przeszkadzało, że są strażnikami... Nie załapałam :P

      Usuń