niedziela, 2 marca 2014

Our only hope...

Widziała ją. Była tego tak pewna, jak jeszcze niczego przedtem. Mesjasz. Zbawienie, wolność, światło... Mogła tak wymieniać w nieskończoność. Zabawne, miało to związek z pojawieniem się pewnej dziewczyny, Usagi Tsukino. Wcześniej nawet w snach nie widziała tak wyraźnego obrazu Mesjasza.

Zaczęło się to jeszcze przed wiekami. Trzy samotne strażniczki, które strzegły Srebrnego Milenium od zewnątrz. Nie wiedziały nawet o tym, że nie są na tym świecie same. Na tym polegała ich misja. Każda z nich z talizmanem, każda z jasno postawionym celem i zadaniem. Każda wpatrzona w obraz Królowej i Księżniczki... Musiały być osobno. Połączenie ich mocy, a co za tym idzie, talizmanów, prowadziło do przebudzenia tej czwartej. Po niej nie zostawało nic...

Teraz były we dwie. Ona i Michiru. Odkryły, że są sobie bliskie. Nawet bardzo bliskie. Jednak nie dawało jej spokoju jedno. Związek pomiędzy osobą Usagi a Mesjaszem. Wiedziała, że ta blondynka jest wojowniczką, miała siłę i moc, jakiej jeszcze nie widziała. Znaczy nie widziała, ale poczuła. Taką samą miała wojowniczka z Saturna. Kryształ serca Usagi był czysty, lśnił niewiarygodnym światłem, ale... nie krył talizmanu. Była w kropce. Nie wiedziała już co robić. Pomimo, że nie ufała tej piątce wojowniczek, to coś ciągnęło ją w ich stronę...

Ten dzień zapadł jej w pamięć. Umarła. Okazało się, że talizmany kryją się w sercu jej i Michiru. Postanowiły zrobić to same. Jedna chciała chronić drugą. Były dla siebie wszystkim. Pierwsza skonała jej partnerka. Na jej oczach kryształ serca Michiru zmienił się w Zwierciadło Wód. Wiedziała, że i ona musi zginąć. Strzeliła sobie w serce. Poczuła tylko jakby pchnięcie, nie żaden ból, skutecznie odbierający jej oddech. Nad nią kryształ serca zmieniał się w talizman. Przez przymknięte oczy widziała jak drzwi się otwierają. Po raz kolejny zobaczyła Mesjasza. Miał on zapłakany głos Usagi. Podświadomie wiedziała, że one obie to jedność. Teraz mogła odejść. Pojawiła się ich jedyna nadzieja...

________________________________________________
Takie małe coś. Trochę pomieszałam mangi i anime ;)

Przypominam o konkursie - na razie wpłynęła tylko jedna propozycja. Liczę na to, że będzie ich więcej :)

Przypominam również o ankiecie obok: można zagłosować na więcej niż jedno opowiadanie. Jest mi to potrzebne, do tworzenia dalszych opowiadań - chodzi głównie o styl i kierunek. Z góry dzięki :)

2 komentarze:

  1. widzę że tym razem opo jest o Haruce super zwłaszcza że ten odcinek w anime podobał mi się :) fanka12

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne :) Marta

    OdpowiedzUsuń